Coroczne święto obchodzone jako wyraz szacunku
dla ofiar walki o równouprawnienie kobiet.
Ustanowione zostało w 1910 roku.
świętujmy zatem kobietki i kobiety! :)
W literaturze znajdziemy wiele wspaniałych dziewcząt i kobiet!
DLA NAJMŁODSZYCH:
seria Mądra Mysz o Zuzi, którą spotykają różne historie np. wypad do Zoo,
szpital, wizyta lekarska itp:
"W życiu nie widziałem tak piegowatego i rudego dziecka! " Właściwie to nawet ładnie być piegowatym i rudym. W każdym razie, jeżeli wygląda się tak radośni,jak ona":
"Mam dziewięć lat, bo właśnie skończyłam osiem. ..W domu nazywają Psotnicą, Figlarką i Męczyduszą...":
I wiele wiele innych. Zapraszam do biblioteki :)
DLA STARSZYCH DZIEWCZĄT:
Bohaterką jest kilkunastoletnia dziewczyna, wychowanka domu dziecka, która z trudem wyzwala się z kompleksu samotności i wyobcowania:
- Ona mówi, że to nie ma nic do rzeczy, jak kto wygląda lub czym się odznacza, bo najważniejsze jest to co się robi lub myśli.
- Nie ma nic tak miłego jak wyobrażanie sobie różnych rzeczy.
To zupełnie jakby się było wróżką.
Jeżeli człowiek uporczywie coś sobie wyobraża, niebawem staje się to dla niego prawie rzeczywistością.:
Dziewczyna o imieniu Laurel. Laurel nie jest typową nastolatką. Je tylko warzywa i owoce, nie może wytrzymać bez świeżego powietrza, przez całe życie uczyła się w domu oraz została adoptowana przez rodziców w przedziwny sposób: ktoś zostawił ją na ich schodach w koszyku:
I wiele wiele innych. Zapraszam do biblioteki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz